Przy okazji wyjazdu służbowego odwiedzam plaże w ustce, jem dobrą zupę rybną (cena normalna nie jakieś pińcet złotych jak mówią madki)
Przy okazji wyjazdu służbowego odwiedzam plaże w ustce, jem dobrą zupę rybną (cena normalna nie jakieś pińcet złotych jak mówią madki)